technomuły.

MenelSpodSeksownegoMostu

wiem, ale mi się nie chce klękać xD
nie chodzę co tydzień ;P
Ale w ostatnią niedziele byłam xD

Cholera

Lenistwo to też grzech!!!!!!!!!!!!
A ja jeżdżę co niedzielę ;d O! przykład bierz.

MenelSpodSeksownegoMostu

ja nie mam jak :d bo w weekend zawsze się z kimś spotykam, a każdy mój frend na pytanie "idziemy do kościoła?" odpowiada "ewka pojebało cie czy coś piłaś?" [wszyscy albo jebani ateiści, albo im się nie chce ;P]

Cholera

To spotykaj się z frjendami w tygodniu, a niedziele pełzaj do szkoły.
Co prawda ucierpi na tym twoja szkolna edukacja... ale to mała strata :D

MenelSpodSeksownegoMostu

ale ja się z frendami spotykam codziennie :D
Tylko, że poniedziałek-piątek zwykle tylko z tymi ze sql, a w łikendzik z poza szkoły :D
"a niedziele pełzaj do szkoły."-ahahahaha Agniesiu :D coś ci się pomyliło :DD

Cholera

Wybacz mi Ewosławie, mózg mi się lasuje. A w niedzielę - do kościółka!
Zresztą jeżeli twoja wiara nie ma siły przebicia wśród frjendów.. to jest strasznie słaaaaabbbbaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

MenelSpodSeksownegoMostu

ahahhaah, nie no nie jest tak źle ;P
Bo Gabryśke namawiam na chodzenie do kościołka ;P
chyba, że w niedzielę gdzieś jedziemy od rana, a jak ona lezie ze mną do kościoła to tylko siedzi i się nie modli ;P <si>

Cholera

Gabriela też taki innowierca, czy pseudoateista?
To... Z MAMUŚKĄ CHODŹ!

MenelSpodSeksownegoMostu

gabriela-WIELKI ATEISTA....
a mojej mamie się nie chce ;P
szczęśliwa, że ja chodze [czasem], ale sama to się nie ruszy ;P

Cholera

Współczuje ateistom.
To wychowanie. Chyba mianuję się największym katolikiem tego forum.

MenelSpodSeksownegoMostu

ano :D
w końcu ogólnie na forum jest tyyyyle użytkowników :D [szczególnie aktywnych], że rzeczywiście jesteś największym katolikiem ;D

Cholera

ANO! ANO! ANO! ANO! ANO!

A na mszę przed zakończeniem roku pełzniesz? ;>;>;>;>;>;>

MenelSpodSeksownegoMostu

aa nawet zapomniałam, że taka jest xD
więc nie idę ;P
no, mam zakończenie o 10.00, wstałam o 6.00 i siedze przy kompie ;P

Cholera

o 6.00 ?! Co te nerwy robią z człowiekiem :D
Na szczęście już PO, cieszmy się i radujmy Ewosławie wolnością, która wypełnia nam żyły.

MenelSpodSeksownegoMostu

Ja ostatnio tak sobie postanowiłam, że wstawałam codziennie o 6.00 xD i tak będę robić ;P bo mi żal, jak się później zawsze wszędzie spóżniam, albo uznaję, że "nie idę bo nie mam siły wstać z łóżka, a już jest za późno :P" .
Ja się nie cieszę, że już po ;( pierwsza klasa była fajna :D [no może przesadziłam, z tym "Fajna" ale wiem, że druga będzie gorsza xD] i w ogóle chciałabym pochodzić jeszcze do sql ;( [taaaa.... jak był rok szkoly to jak zwykle "NO I KIEDY BĘDZIE WREŚCIE TO JEBANE ZAKOŃCZENIE ROKU?!", a teraz "JA NIE CHCE JUŻ WAKACJI ;("... ]

Cholera

Ja też postanowiłam, że muszę wstawać wcześniej... ale nie wyszło, cóż.
E tam, druga klasa.... sama już praktycznie jej nie pamiętam.

MenelSpodSeksownegoMostu

ahaha, dobrą masz pamięć agniesiu! :D - niczym ja ...
ale podobno druga klasa najgorsza ;P

Cholera

Pamięć to mimo wszystko jeden z moich atutów, ale rzeczy związane z edukacją chyba automatycznie usuwam.
Najgorsza? Czy ja wiem... wszystkie po kolei równie beznadziejne.

MenelSpodSeksownegoMostu

haha, widzę, że bardzo optymistycznie przeżywałaś całe gimnazjum ;PPP
ale pewnie i tak 3 klasa najlepsza? ;D

Cholera

Dla mię najlepsza, bo nie wiem czy spędziłam w niej 50% ogółu godzin :D (na szczęście wychowawczyni nie wdrążała się w ten temat i nie byłam nieklasyfikowana)

MenelSpodSeksownegoMostu

haha, no to miałaś szczęście ;PP
u mnie czapela, była z początku nieklasyfikowana z w-fu :D
i babka kazała jej ćwiczyć do końca roku, bo jak nie to poprawka :P
no i się czapelka zmobilizowała :DD

Cholera

Jak to nauczyciele potrafią konsekwentnie mobilizować.
Mi też pan z włefu tak groził (i często z tego powodu przychodziłam do szkoły na sam włef :D)

MenelSpodSeksownegoMostu

Zły pan ! :D przez niego w ogóle musiałaś przychodzić :->
No, Czapelka to jest pro <3 :D
- Nie ćwiczyła na w-fie nawet więcej ode mnie ;PPP

Cholera

To da się więcej od cię nie ćwiczyć? hoho.
Niezła ziomka jest ;)

MenelSpodSeksownegoMostu

ano :D A czy ty znasz TWIERDZENIE CZAPLI? xd bo ja nie pamiętam hahahah moje ukochane :
CZAPKA+KAPELUSZ=CZAPELUSZ!
<3 lofciam too!!!!11

Cholera

Te wasze podwórkowe twierdzenia, filozofie i mądrości życiowe. Wy zostaniecie jakimiś (niedo)UCZONYMI :D

MenelSpodSeksownegoMostu

A tam podwórkowe!
Tożto GENIALNY wzór matematyczny wymyślony przez Czaple właśnie na matematyczce!! :D

Cholera

No tak, zawsze widziałam, że matematyka natycha energią i zmusza do myślenia. Ale żeby aż tak... :D

MenelSpodSeksownegoMostu

ahahahah, ano! ;D Twierdzenie Czapli jest powszechnie znane i niedługo będą go uczyć w szkołach!!!!11xD
Przykładowo na wakacjach oglądałam jakieś duperele ze starymi w tv i moja stara "Ciekawe jak oni to liczą..." a ja "No jak to jak?! CZAPKA+KAPELUSZ=CZAPELUSZ i wszystko jasne!" xD

Cholera

haha, to wszystko takie oczywiste. :D